Trzy lata minęły
Tak. Właśnie uświadomiłem sobie, że minęło właśnie tyle czasu od kiedy powołałem do życia niniejszy blog. Dokładnie w tym samym czasie zacząłem przygotowywać materiały do pierwszego kursu wideo, który został ukończony 2 miesiące później.
Doświadczenia.
Od tego czasu kilka rzeczy się wydarzyło, jedne przyjemne inne mniej przyjemne ale każda z nich mnie czegoś nauczyła. Z perspektywy czasu mogę stwierdzić, że chyba najważniejszą "nauką" jaką wyniosłem z tych kilku projektów, które zrealizowałem, jest ta mądrość życiowa, jeśli mogę ją tak nazwać:
"Dostajesz to, w co uwierzysz".
Spokojnie, nie mam zamiaru cię ewangelizować. Mówię o tej zasadzie jako o zasadzie ogólnej. Mającej zastosowanie w każdej dziedzinie życia.
Dostałem od swoich projektów tyle, ile byłem sobie w stanie wyobrazić, że mogę dostać. No może trochę więcej ale prawie tyle.
Zaczęło się od tego, że zamarzyło mi się posiadanie dodatkowego źródła dochodu. Takiego internetowego, stabilnego, posiadającego w sobie jakiś element pasywności. Dochodu niezależnego od czasu poświęcanego na jego uzyskanie.
Skromne Marzenia
Nie miałem wielkich oczekiwań. Chciałem spróbować swoich sił w czymś nowym dla mnie ale jednocześnie w czymś, co mnie zawsze pociągało. W tym czasie od roku funkcjonował serwis interkursy.pl (serwis Pawła Danielewskiego) i w mojej głowie zakorzeniła się myśl o tym, żeby stworzyć jakiś infoprodukt i sprzedawać go właśnie tam.
Nigdy jednak do tamtej pory nic multimedialnego nie tworzyłem, więc dla mnie to było jak skok na głęboką wodę.
Owszem, miałem już kilka lat doświadczeń z programami partnerskimi za sobą, miałem też kilkuletnie doświadczenia z blogami z naciskiem na WordPress. Nie wiedziałem jednak jak to wszystko połączyć w jedną całość tak, żeby dało to jakiś wymierny rezultat.
Podglądanie innych…
Dwa tygodnie analizy trendów, słów kluczowych, bestsellerów oraz produktów potencjalnej "konkurencji" pomogły mi stworzyć pewien zarys, szkic, plan gry. Potem kilka tygodni przygotowywania materiałów i w listopadzie 2011 ruszyła sprzedaż mojego pierwszego szkolenia.
Wspominałem już, że nie miałem wielkich oczekiwań? Nie byłem w stanie uwierzyć w kwoty większe niż 20 000 zł zarobionych na tym projekcie. Nie miesięcznie, nie kwartalnie. Całkowicie! Ta kwota została zapisana jako cel, na małej, żółtej karteczce przyklejonej do monitora…
Darmowa Promocja?
Kolejne założenie jakie mi przyświecało, to skupienie się na darmowych metodach promocji. Zarówno w kwestii bloga, jak i własnego kursu. Żeby to w takiej formie zadziałało musiałem stworzyć jakiś mechanizm, który będzie obejmował więcej elementów niż tylko blog i szkolenie. Musiałem w niego zaangażować Facebooka, YouTube i kilka innych elementów, żeby stworzyć funkcjonującą całość. Oczywiście po kilku miesiącach włączyłem do tego "systemu" element jakim była reklama facebookowa. Takie życie 🙂
Operacja na żywym organiźmie.
Wtedy narodził się pomysł, żeby Dokumentować swoje działania prawie "na żywo". Tak powstała druga seria kursów video, tym razem traktująca bardziej o tworzeniu materiałów multimedialnych, pomysłów na promocję (takie studium przypadku) oraz tworzenia samych ofert zarówno w kontekście słownym jak i wizualnym.
Szkoleń przybywało, wykorzystywałem coraz więcej elementów "dodatkowych" w postaci grafik, stron lądowania itp. Większość z nich tworzyłem samodzielnie. Część kupowałem na zasadach licencji PLR, a następnie dostosowywałem do włanych potrzeb.
Tak powstały 3 paczki elementów graficzych, w sumie ponad 1500 składowych oraz zetaw szablonów html. Wszystko w postaci plików gotowych oraz takich do dowolnej edycji.
W zeszłym roku zacząłem z kolei zabawę w "optymalizację" kosztów reklamy na Faceboku. Testowałem rozwiązania podpatrzone na szkoleniach u specjalistów w tym temacie i te, które dla mnie działały "przywłaszczałem" na własne potrzeby. Po drodze było kilka webinarów, wiele pytań i sporo błędów. Wszystko to złożyło się na pewne doświadczenia.
Subiektywny Punkt Wiary…
Przypomnę ci, że cała przygoda zaczęła się od chęci spawdzenia siebie oraz konieczności stworzenia sobie dodatkowego dochodu. 1000 zł miesięcznie przychodzące po pewnym czasie w sposób mniej lub bardziej pasywny było moim "punktem wiary". Właśnie w tyle mogłem uwierzyć i właśnie tyle (średnio statystycznie) mechanizm dawał. W miesiącu najlepszym było około 2400zł, a w najgorszym około 240 zł. Niemniej cały czas mechanizm funkcjonuje, a od chwili jego powołania do życia minęły prawie 3 lata.
Czy było warto?
Jestem przekonany, że tak. W początkowej fazie wymagało to sporego zaangażowania. Potem jednak mechanizm zaczął działać bez mojej interwencji. Oczywiście, że gdy interwencja z mojej strony nastąpiła działał lepiej, gdy przez dłuższy czas nic nie zrobiłem działał gorzej. Jednak działa cały czas!
Oddam ci WSZYSTKO co mam…
Teraz chciałbym podzielić się z Tobą CAŁYM mechanizmem. Wszystkimi jego składowymi. Chcę oddać do Twojej dyspozycji wszystko co mam, chcę podzielić się z Tobą każdym swoim krokiem i każdym działaniem, które podjąłem tworząc ten projekt.
Dostaniesz wszystko to, co pomogło mi wygenerować w sposób mocno zautomatyzowany kwotę około 28 000zł przy współpracy z serwisem interkursy.pl
Już za chwilę wszystkie składowe tej układanki mogą być Twoje. Musisz jednak wiedzieć, że ta układanka sama się nie ułoży. Ty będziesz musiał (lub musiała) coś w tej kwestii zrobić. Ja dam ci narzędzia i pomysły. One jednak same nie zadziałają tak długo, jak długo Ty ich nie wykorzystasz praktycznie.
Co jest niezwykłego w tej propozycji?
Dam ci dostęp do wszystkich swoich kursów, zestawów grafik, szablonów z rabatem około 78%.
Tak, aż 78% ale tylko przez ograniczony okres czasu. Dosłownie przez kilka dni.
Czy skorzystasz z dostępu do 10 kursów video taniej aż o mniej więcej 500 zł taniej?
Nie wiem. To jest już Twoja decyzja.
Zobacz szczegóły tej ograniczonej czasowo propozycji.
"Od 0 do 28 951 zł. Pakiet All In One". >>>
Konkluzja na koniec.
Ktoś może zarzucić, że jak na 3 lata, to efekty finansowe raczej nie powalają na kolana. Owszem, nie powalają. Miej jednak na uwadze, że cały czas traktuję to jako dodatkowe, sympatyczne źródło dochodu.
Z drugiej strony znam parę osób, które w ciągu ostatnich 3 lat zainwestowały w kilka szkoleń za 500 czy 1000 zł i nadal nic nie zrobili w tym temacie.
Być może dlatego, że od razu liczyli na wielkie dochody, a rzeczywistość okazała się bardziej prozaiczna. Każdy wielki (w skali) cel składa się z wielu mniejszych i tylko my decydujemy jak szybko chcemy osiągać te mniejsze.
Realizując te mniejsze w skali zdobywamy doświadczenie, które jest niezbedne do tego, żeby zmierzyć się z wielkim celem. Takie jest życie. Wielkie marzenia są niezbędne ale nie wystarczą. Trzeba jeszcze zacząć stawiać małe kroki, a właśnie teraz masz możliwość wejść w posiadanie czegoś w rodzaju mapy prowadzącej do osiągnięcia tych małych zwycięstw.
Mapa jest sprawdzona, prowadzi mnie od około 3 lat ale nie doprowadzi cię do 100 000 zł miesięcznie…. Każde jednak 100 000 składa się ze 100 kawałków po 1000 zł każdy.