Zarabianie w internecie Adsense
Jak zarabiać na blogu?
AdSense
Pewnie takie lub podobne pytanie nurtuje wielu użytkowników internetu. Skąd o tym wiem?
Wystarczy zapytać Wujka Google. Jest takie sympatyczne narzędzie – google keyword tool i ono dokładnie Ci powie jakie pytania zadają użytkownicy internetu swojemu „Wujkowi”.
Fraza „zarabiać na blogu” lub „zarabianie na blogu” pojawia się ponad 2000 razy w każdym miesiącu w Polsce. Co to Znaczy? Ni mniej ni więcej tylko tyle, że w każdym miesiącu ponad dwa tysiące osób zastanawia się nad tym, jak można zarabiać na blogach?
Metod jest wiele…
Ostatnio bardzo popularna to wyświetlanie na swoich blogach reklam. Może to być program AdSense firmy Google, może to być jakikolwiek inny a jest ich wiele.
Wchodząc na jakiegoś bloga widzisz wyświetlane reklamy i zastanawiasz się jak dany bloger zarabia na nich, jak „monetyzuje ruch” jak to się czasami określa.
Jak? Bardzo prosto. Ty klikniesz on zarobi od kilku centów w górę. Czy to się mu opłaca? Najczęściej tak. Mniej lub więcej ale zawsze do przodu. Bloga już ma a AdSense jest stosunkowo łatwy do uruchomienia na nim. Oczywiście zanim Google „pozwoli” Ci wyświetlać swoje reklamy na Twoim blogu musisz spełnić kilka warunków ale tragedii nie ma. Aż tak wybredni nie są.
Innym aspektem AdSense jest to, że stosunkowo łatwo z niego wylecieć. Regulamin jest dość restrykcyjny w stosunku do „wydawców” jak określa się właścicieli stron (blogów) na których serwowane są reklamy. Jeżeli przystąpiłeś (lub zamierzasz) do tego programu, to w swoim własnym interesie przeczytaj dokładnie regulamin i wytyczne dla wydawców, bo jest wiele rzeczy, których Ci robić nie wolno a grzechem śmiertelnym (jednym z wielu), jest klikanie w reklamy na Twojej stronie wyświetlane….
Jak widzisz na tym blogu reklam nie ma ale mam kilka blogów na których reklamy AdSense są i muszę przyznać, że jakieś zyski z tego są. Nie jest to może (w moim przypadku) dochód jakiś znaczny ale pozwala mi stwierdzić, że wyświetlanie reklam na blogu potrafi dawać zyski.
Jest spora grupa ludzi, którzy zarabiają dzięki temu przyzwoicie. Jeden blog pewnie średniej krajowej Ci nie da ale jak pójdziesz w kierunku „specjalizacji” w AdSense i będziesz miał tych blogów kilka lub kilkanaście a każdy z nich będzie miał przynajmniej kilka tysięcy odwiedzin miesięcznie (a najlepiej kilkaset tysięcy odwiedzin miesięcznie ;), to Twój budżet będzie znacznie wspierany przez Wujka Google…
Szczerze Ci powiem, że wydawało mi się, że AdSense jest sposobem bardzo prostym. Przecież umieszczasz reklamy tam gdzie chcesz (są limity na stronę) i czekasz aż ludzie sami zaczną klikać w te reklamy. Tak mi się wydawało dopóki nie zacząłem wchodzić głębiej w ten temat.
Mimo, że są jakieś ogólne zasady dotyczące tego gdzie umieszczać reklamy, jakiej używać kolorystyki oraz jakiej ich wielkości, to są to tylko zasady ogólne. Każdy blog jest inny, dla każdego będzie działało coś innego.
Moja przygoda z AdSense trwa dopiero 2-3 miesiące ale wiem jedno: Diabeł tkwi w szczegółach a w przypadku AdSense nawet w szczególikach…
Najwięcej czasu pochłania dobranie optymalnych ustawień dla siebie (właściwie dla swoich witryn) i ciągłe eksperymentowanie z klikoma zmiennymi:
– miejsce reklamy
– wielkość reklam
– ilość reklam na stronie (często więcej znaczy mniej…)
– typ reklam
i kilka innych elementów (kolor, czcionka itp).
Gdy jednak uda Ci się dobrać to wszystko tak, że będzie dla Ciebie działało i efekty będą zadowalające ( chodzi o współczynnik CTR strony czyli ilość kliknięć na ilość wyświetleń reklamy), to śmiało będziesz mógł nazwać siebie ekspertem w temacie AdSense. Nawet jeśli jeszcze dochody nie będą porażające. Kiedy nauczysz się coś robić raz (a dobrze), potem będziesz mógł zwielokrotnić zyski zwielokrotniając pracę.
Pamiętajmy jednak o jednym, najważniejszym. Jeśli na blogu nie będzie RUCHU, nie będzie odwiedzających, to nawet CTR na poziomie nie wiem jak wysokim nie przełoży się na finanse.
Zakończmy ten wpis optymistycznie.
AdSense działa. Podobnie jednak jak w każdej innej dziedzinie, lepiej działa dla tych, którzy więcej w tym temacie wiedzą.